wtorek, 26 sierpnia 2008

W.S.Skowronek

Wojciech Stanisław Skowronek

Rola intuicji w procesie twórczym
w oparciu o dokonania wybranych artystów i filozofów współczesnych.
Sztuka intuitywna.

Istnieją artyści w różnych miejscach świata, dla których istota działania nie skrywa się w samym tylko efekcie działania, w tak zwanym produkcie, ale również w procesie. Proces twórczy dziejący się intuicyjnie / intuitywnie oparty jest na improwizacji. Istotą takiego działania jest szczere i poważne podejście do odbiorcy, który w tym wypadku staje się świadkiem zdarzenia oraz do samego procesu, który tutaj przestaje być li tylko procesem a staje się pewnym misterium. Oczywiście nie jest tak, że sam efekt końcowy, dzieło stworzone podczas takiego procesu jest czymś z dalszego planu. Jest istotny tak bardzo, że artysta odsłania ten proces podkreślając wagę tego, co się stwarza – często ryzykując, odkrywając tę intymną przecież wartość dzieła. Jest też czasem tak, w przypadku tańca, czy muzyki, że proces twórczy nakłada się na samo dzieło. Pozostaje nam wtedy jedynie zapis w pamięci świadków oraz np. na taśmie audio, video, czy na innych nośnikach( tj. papier, ziemia, płótno, ceramika itd.).
Od pewnego czasu zauważa się coraz większe przejęcie subtelnym zjawiskiem intuicji pośród filozofów i artystów, jakby na znak początku przemian w pojmowaniu sztuki, działania, dzieła skończonego, które w końcu nie musi nosić uporczywie zewnętrznej formy piękna ażeby nieść w sobie piękno. Idąc za słowem za Schonberga: „Kompozytor przeciętny i zmanierowany zawsze będzie potrafił stworzyć ową jednolitą, cienką POWŁOKĘ ZEWNĘTRZNĄ, która wszystko przetrzyma, choć pod nią NIC się nie znajduje, co WARTE BYŁOBY UKRYCIA. A naśladowcy potrafią przecież zestawić zewnętrzne objawy, jakiejś idei skopiować styl jej wyrazu i w ten sposób odchylają się najczęściej od zasadniczej idei. Ale nikt nie potrafi wyrazić idei, której należycie NIE ODCZUŁ i NIE PRZEMYŚLAŁ. Prawdziwa sztuka kompozycji, jak i prawdziwa wiedza pozostanie zawsze WIEDZĄ TAJEMNĄ.”. Tutaj zaczyna się już temat rozległy i subtelny zarazem, bo dotyczy problemu oryginalności i naśladownictwa, dekoracyjności sztuki i głębi tzw. „mięsa twórczego”. Wątek ten jednak szerzej rozwinę w kolejnych rozdziałach.Kolejny problem nurtujący mnie i motywujący do powstania tej pracy to chęć podjęcia próby dowiedzenia istnienia sztuki intuitywnej nie koniecznie może jako nurtu w sztuce, ale jako zjawiska, którego nie można mylić ze sztuką konceptualną i zjawiska obecnego na wszystkich kontynentach naszego globu. Konceptualizm nie miał na celu stworzenia dzieła de facto, ale naznaczenia jego idei często samym hasłem, tytułem, czy znakiem dla stworzenia wyobrażenia tego dzieła. Wniósł on w swym czasie świeży powiew w sztuce poszerzając na stałe jej granice. Sztuka intuitywna stwarza dzieło. Sztuka intuitywna działa też samym procesem twórczym, w którym artysta ( czy artyści, jeśli kreacja jest zbiorowa) otwiera się na przepływ mocy twórczej, jak mówi P.Dudziński „otwiera się na wolę istot wyższych stając się ich powiernikiem”. Posługuje się intuicją jako narzędziem nawigacji w działaniu, w tworzeniu dzieła na oczach świadków. W taki sposób tworzy Teatr Performer z Polski, Risa Takita z Japonii, Gary Hill, George Quasha z USA, Saluluekip z Polski, Sophie Cournede z Francji, Denmark’s Intuitive Music Conference z Danii. Jest to wybrana część tych artystów i grup, których działań miałem możliwość być świadkiem. I to głównie na ich działaniach i filozofii, a także na bazie wybranych zdarzeń z piętnastu edycji Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Intuitywnych FORTALICJE oraz na bazie własnych doświadczeń na polu sztuki intuitywnej pragnę oprzeć dalsze próby określenia, a przynajmniej zbliżenia się do sedna tej pracy, czyli roli intuicji w procesie twórczym. Powołując się na własne dokonania czynię to przez wzgląd na sposób powstania pracy dyplomowej z zakresu ceramiki unikatowej na temat „Ceramika jako nośnik pamięci-seria obiektów ceramicznych kreowanych w procesie intuitywnym”.

Brak komentarzy: