wtorek, 19 sierpnia 2008

Twarze Alaina Gaudeberta


W ramach III Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Mandala wrocławska publiczność mogła oglądać w Auli Akademii Sztuk Pięknych prace francuskiego artysty Alaina Gaudeberta.
Fenomen prac tworzącego w Burgundii Alaina Gaudeberta tkwi w jego własnoręcznie wykonanym piecu, służącym do wypalania ceramiki. Piec ten, choć o niezbyt trudnej konstrukcji, daje duże możliwości artystycznej pracy. Jako materiał do tworzenia swoich dzieł artysta wykorzystuje glinę gr?s, która poddana bardzo wysokiej temperaturze staje się odporna na wodę. Techniką dominującą jest zaś arigille chamott?e - połączenie gliny wypalonej z surową. Dużym atutem powstających w pracowni Gaudeberta prac jest uzyskany podczas wypalania interesujący koloryt oraz szkliwo, którym jest popiół, piasek oraz przeróżne metale w proszku - żelazo, kobalt, miedź.
Jednak tym, co jednak wyróżnia twórczość Alaina Gaudeberta, jest wykorzystanie i propagowanie wśród artystów (Francuz działa czynnie w Stowarzyszeniu Twórców Ceramiki w Puisaye) i oglądających zarówno starych i zapomnianych, ale ciągle ciekawych technik wypalania ceramiki, jak i promowanie współczesnej sztuki ceramiki.
Na wystawie w auli wrocławskiej ASP pokazano jedynie wycinek twórczości francuskiego artysty. Pozostałe prace można było obejrzeć jedynie w formie fotografii, co nie daje już takiej satysfakcji jak ogląd in situ. Jest to niezwykle ważne, gdyż prace Gaudeberta cechuje właśnie niesamowity koloryt, co nie zawsze wiernie oddaje fotografia. Wśród pokazanych prac szczególną uwagę przykuwają twarze-maski. Tworzą one wielokolorowy tłum, lecz każda twarz-maska nosi rysy indywidualne. Jedne bowiem wyrażają cierpienie, inne zdziwienie, smutek, złość etc. Krzyczą, lub w milczeniu zaciskają usta.
Można zadać sobie retoryczne pytanie - cóż artysta miał na myśli, tworząc ten tłum różnobarwnych twarzy-masek? Czy było to tylko podyktowane chęcią powrotu do dawnych technik wypalania ceramiki? Gdy się tak przygląda się tym twarzom, może nasuwać się myśl, iż to nie tylko kwestia techniczna stanowi sedno sprawy, choć odgrywa duże znaczenie. Różnorodny sposób ukazania twarzy przez Alaina Gaudeberta sprawia, że każdy oglądający odnajdzie w nich inne przesłanie. Piec Alaina Gaudeberta i wypalane w nim ceramiczne twarze niosą ze sobą wartości uniwersalne, nie pozbawione głębszej treści, które każdy z nas może odczytać na swój sposób.

Hanna Kuś




Brak komentarzy: